Zdecydowanie należy wprowadzić słowo prokrastynacja do użycia w mowie potocznej i odświętnej. Według Ugresić, od której to określenie wziąłem, prokrastynacja owocuje lepszą sztuką, literaturą i polityką. Ale czas nas goni, ciągle czekamy na nowe bodźce, niech już będzie cokolwiek, byle było. Stąd regres. Mam wrażenie, że regres trwał już wtedy, gdy powstawały jaskiniowe malowidła w Lascaux. Okropne te bohomazy, myślała sobie niejedna jaskiniowa matrona przygładzając futrzaną garsonkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz