Nie wiem po co ten tytuł

              

czwartek, 25 sierpnia 2016

Capital Games

Film miał podobno pierwowzór literacki - jeśli tak, był to raczej słabej próby harlekin dla gejów. W tej historii nie widzę nic oryginalnego. Nasza para najpierw za sobą nie przepada z powodu rywalizacji w pracy, potem w ramach durnowatego wyjazdu integracyjnego gubią się w dziczy, całują się namiętnie, a nawet coś więcej, ale później starają się o tym zapomnieć, bo jedno z nich bierze wkrótce ślub. Stoimy przed dylematem, czy do tego ślubu w takim razie dojdzie, ale pamiętajmy, że to harlekin. A że jest to para fajnych facetów - niewiele to wnosi poza rozterką, a co na to mama, ciocia, stryjek, siostra i wszyscy święci. W tej sytuacji chyba rzeczywiście można powiedzieć, że trzy sekundowe migawki z penisami w trakcie seksu wnoszą do filmu powiew artystycznej świeżości. Dodajmy, że były to penisy wynajęte od pornograficznej firmy Chaosmen, co z dumą zaznaczono w napisach końcowych. Niegdyś Barańczak w ramach Książek najgorszych omówił Kroki Sokorskiego, przy tej okazji wypisał na półtorej stroniczki wszystkie sceny erotyczne. Resztę można pominąć, książki czytać nie trzeba, tym bardziej jej kupować, a za zaoszczędzone pieniądze radził kupić ser, bo zdrowy. Ja także przygotowałem wyciąg z filmu ze wszystkimi scenami seksu, jak ktoś nie ma czasu na cały film, to zapraszam do obejrzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

The Infamous Middle Finger The Infamous Middle Finger