piątek, 13 stycznia 2012
There's something fishy about something stupid
Przepraszam, że ja tu się popisuję znajomością angielskiego, ale ten tytuł jakoś nieźle oddaje to, o co tu chodzi. Wspomnę przy okazji o animowanym filmie Rybki z ferajny, w którym de Niro podkładał głos. Obejrzałem fragmenty wywiadów z aktorami i zapamiętałem na całe życie, jak de Niro mówi o swojej postaci coś w rodzaju "there's something fishy about him", a grał tam rekina Lenny'ego, który ma problem, gdyż jego osobowość bliższa jest Gandiemu niż krwawej bestii, jako która się urodził. Jak by nazwać taki defekt? Trans-spirytualizm? Więc co jest "fishy" w tym filmiku? Uprzedzę, że nie chodzi o to, że anonsowany tu Sinatra, to nie ten słynny Sinatra, ale owoc jego lędźwi, Frank Sinatra, Jr, jako i siedząca obok Nancy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz