Nie wiem po co ten tytuł

              

poniedziałek, 2 marca 2020

To, co pozostaje czyli O Que Resta

Świat się chwieje, bo zarażone Chiny przerywają łańcuch dostaw, a przecież produkują prawie wszystko, prócz filmów gtm, w których światowym potentatem jest Brazylia. Tamtejsze produkcje to w głównej mierze opowieści w stylu Zoli, czyli o biedzie i głodzie, ale tym razem trafili nam się krezusi, a w zasadzie jeden Yuri, który zaprosił przyjaciół na parę dni do swojej posiadłości z podświetlanym basenem i hektarami zielonej i równo przystrzyżonej trawy. Imprezy, rozmowy i seks trzydziestolatków w całości wypełniają treść filmu. Imprezy, jak imprezy, dużo alkoholu i organicznej trawki, bo Yuri nie paliłby jakiejś lewej przecież. Z tymi rozmowami jest trochę jak z obcym towarzystwem, w którym się przypadkiem znajdziecie, a właśnie wspominają nieznaną wam Kaśkę, co w nocy do jeziora wpadła. Za to seks mamy w różnych odmianach jak serki w hipermarkecie, homo i hetero, i to z udziałem tych samych osób. (Dygresja: pamiętacie Tobiasa z Arrested Development, który ogłaszał zamiar odbycia stosunku heteroseksualnego z żoną?) Główną gwiazdą scen seksu jest Yuri, którego fobią jest horror vacui, czyli natręctwo wypełniania swoim członkiem otworów w ludzkich ciałach (z zacnym kawałkiem This Is Hardcore w tle). Preferuje męskie, ale nie pogardzi i kobiecym. Rzecz w tym, że są to dziury u zwyczajnych przyjaciół, a wiemy dobrze, jak się kończy łączenie seksu z przyjaźnią. Największa niespodzianka polega na tym, że od początku widać, że ciąg ujęć nie lepi się w całość i że niełatwo odgadnąć, co było wcześniej, co później. Ktoś rozsypał te scenki i ułożył znowu w przypadkowej kolejności. Nie do końca, kolejność całkiem przypadkowa nie jest, jak w przypadku myśli Pascala, które ułożono w pewnym porządku, a po paruset latach ktoś obmyślił inny, lepszy. Sens konstrukcji filmu narzuca się taki, że jest to zgranie formy z treścią, którą - ogólnie mówiąc - jest rozpad dawnego życia, czyli coś co regularnie zdarza się ludziom około trzydziestki. Nie wiemy, czy przetrwa związek przystojnego Luizia z Barbarą i czy Yuri ustatkuje się z Crisem. Za to wiemy, że ich życie właśnie się zmienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

The Infamous Middle Finger The Infamous Middle Finger