czwartek, 25 września 2025
Związany (The Binding)
Z pewną rezerwą przyjmuję deklaracje moralnego oburzenia w izraelskim filmie, co mamy na wstępie (w sensie, że milcząc zgadzamy się na zło). Na szczęście oburzenie nie dotyczy nagości w scenach seksu, więc już na samym początku główny bohater Benio (w oryginale Binyamin) pokaże nam członka w wzwodzie w czasie seksu z innym facetem. Seksu trochę nietypowego, bo Benio lubi klimaty BDSM, podduszanie, szczypanie itp. Wprawdzie samego Benia nie uważamy za przystojniaka, to trzeba przyznać, że ma dobry gust co do facetów. Nasz bohater pracuje w knajpce, a kiedy doszło do incydentu, w którym Benio stałby się ofiarą gwałtu, zostaje uratowany przez Avinoama, starszego faceta, który okaże się mocno religijnym żydem (z rodzaju tych co w szabas zapałki nie zapalą). Film jest anonsowany jako horror, chyba nietrafnie, bo horrory to takie filmy o wampirach i strzygach, a ten jest co najwyżej thrillerem. Rzeczywiście między dwoma wymienionymi dojdzie do napięć, a każdy, kto obejrzy, zrozumie, jak wielkim niedopowiedzeniem się tu posłużyłem. Jeśli chodzi o mocny seks, to występuje praktycznie tylko na początku. Podobno film zainspirowały wydarzenia autentyczne. Jako mroczna opowieść film dobrze się spisał, choć niewiele odkrywczego w nim zauważyłem. Na stronach Outfilmu nietypowo dodali usprawiedliwienie tego, że pokazują film z kraju, który należałoby bojkotować. Zamieszczam poniżej zrzut ekranu, bo za jakiś czas film spadnie z afisza, a szkoda byłoby nie zachować. Dla jasności: zgadzam się z redakcją Outfilmu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz