Nie wiem po co ten tytuł

              

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Siódemka (Ziemowit Szczerek)

Siódemka to droga krajowa numer siedem, którą Paweł, główna postać, przemierzył nie raz i nie dwa. Droga ma potencjał polityczno-historyczny, jako że łączy stolicę byłą z nie-byłą. Wzdłuż tej trasy rozlokowanych jest siedem cudów architektury, bo siedem jest liczbą magiczną, jak wiemy. W arcypolski dzień wszystkich świętych wyruszamy z Pawłem z Krakowa do Warszawy. Zaczyna się świetnie, bo wspomnieniem dnia poprzedniego, który się kierowcy odbija kacem. Z profesji jest redaktorem strony głównej portalu, więc przy okazji poznajemy sposoby podbijania klikalności. Znany polityk obszczał wieszcza, czytamy, a po kliknięciu dowiadujemy się, że radny Szczekocin dał się synkowi odsiusiać na trawniczku obok ulicy Mickiewicza. Tak mniej więcej, pi razy drzwi. Historii podróży opowiadać nie mam zamiaru, ale - jak było do przewidzenia - będzie po drodze stado dziwaków i popieprzeńców, przy czym nie mamy pewności, że to tak naprawdę, bo Paweł ciągle sobie zapodaje jakieś wiedźmińskie halucynogeny. Czyli trochę jak w Weselu z upiorami, ale ostrzej. Słowo daję, że dawno nie przeczytałem tak zaangażowanej książki, w której autor z mocnym żarem ducha miętoli Polaków osiadłych w Polsce i kultywujących tę swoją polskość. Teza naczelna to Polska - kraj bezkształtny, cokolwiek to znaczy, a dokładniej - niby okej, buduje się, rozwija, ale czemu nikt nad tym nie panuje, rosną jakieś gargamele, a nawet w szczegółach średnio wychodzi, tu dla przykładu autor opisuje badylki w pudełkach po masmiksie jako ozdoba stacji paliw. Ktoś się postarał, chciał, żeby było ładnie, a chuj wyszło, że się wyrażę nieco w stylu Szczerka. Jak to zwykle bywa ostatnio, nie fabuła, a styl decyduje, że warto było czytać. Podbiegli do ciebie, a jeden, najwyższy. z nosem spłaszczonym. złamanym widać, przydzwonił ci w głowę tak, że dżingl bels, dżingl bels. Narracja w drugiej osobie czasu przeszłego, hehe. A po Kalebasie sądzę, że Szczerek dzieckiem też czytał mojego ulubionego Leśmiana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

The Infamous Middle Finger The Infamous Middle Finger