Nie wiem po co ten tytuł

              

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Gambit, czyli jak ograć króla czyli Gambit

Harry ma plan, który pozwoli mu się odegrać na jego pracodawcy Shahbandarze za lata upokorzeń, od kiedy został zatrudniony przez niego na etacie eksperta od impresjonistów i sztuki w ogóle. Według planu, Shahbandar ma kupić falsyfikat Moneta jako oryginał, a pomagać w tym będzie PJ Puznowski, teksaskie rezolutne dziewczę, które poza urodą odznacza się umiejętnością pętania czworonogów i rzucania ich na glebę. Biedactwa. Domyślamy się, że w trakcie realizacji planu wystąpią komplikacje, w ramach których Harry będzie biegał po Savoyu w Londynie bez spodni, ale pewnie tak miało być według innego, nadrzędnego planu, a ten omówi już redaktor Janicka. Oprócz przechadzek bez spodni źródłem komizmu ma być zestawienie amerykańskiej prostej dziewczyny z panami z Wielkiej Brytanii. Supcio! - krzyczy PJ w pewnym momencie, raczej nie na widok książki z autobiografią Shahbandara zatytułowanej „Me”. Według mnie supcio może nie, ale całkiem przyzwoicio.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

The Infamous Middle Finger The Infamous Middle Finger