W mózgowym zaćmieniu z okazji niebywałego sukcesu wyborczego Beaty Szydło postanowiłem porwać się na ułożenie huiku (specyficzny rodzaj haiku) na jej cześć.
Trybunał Stanu też się jej należy. A tym, którzy sądzą inaczej, zalecam ćwiczenia duchowe i umysłowe, w ramach których ujrzą, jak wspaniale Beata oczyści się ze wszelkich zarzutów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz