Nie wiem po co ten tytuł

              

niedziela, 23 kwietnia 2017

Andrzej Stankiewicz mówi

Pierwszą rzeczą jest to, że Misiewicz stał się symbolem. On zapłacił za to, że stał się symbolem. Po pierwsze dla elektoratu PiS-u, szerzej - dla wyborców, stał się trochę symbolem tego, co mówi Wojtek [Maziarski - G.], pewnej pychy, arogancji i bezczelności. Po drugie, w PiS-ie stał się symbolem wpływów Macierewicza, to znaczy każde stanowisko, które Misiewicz dostawał, było pokazaniem przez Macierewicza wszystkim: zobaczcie co ja mogę zrobić. I dlatego on zapłacił tak wysoką cenę, bo spójrzmy realnie. Powstała komisja, do której weszło dwóch rzeczników dyscyplinarnych PiS-u, w tym jeden taki, który po pijanemu jeździł na Cyprze, ale nie jestem małostkowy, więc nie będę mu tego wypominał. Dwóch wiceprezesów, jeden wyraźnie z Macierewiczem skonfliktowany, a drugi - twórca CBA. Żeby się zająć sprawą dwudziestosiedmiolatka. Powiem tak. Na zapleczu PiS-u była czystka w spółkach skarbu państwa po Dawidzie Jackiewiczu, podejrzenia korupcyjne, którymi zajmuje się CBA. Było posprzątanie szefa BOR-u i szefa agencji wywiadu, którzy są podejrzewani o ustawienie przetargu poprzez spółkę swojego kumpla na pomoc PKP w czasie Światowych Dni Młodzieży. Mamy prezesa agencji restrukturyzacji, który został prezesem jednego z największych polskich koncernów energetycznych, który ma sprawę korupcyjną. Misiewicz przy nich jest pikuś. Naprawdę, Misiewicz niczego nie ukradł, mnie się nie musi podobać, jak działa Macierewicz z Misiewiczem, ale Misiewicz niczego nie ukradł. [(...) - pomijam powtórkę - G.] I powiem tak, jest oczywiście problem wewnątrz PiS-u wojny z Macierewiczem coraz większej, to nie jest tylko Misiewicz. Kaczyński kilka ważnych projektów Macierewicza utrącił, na przykład dekomunizację armii. Proszę zobaczyć, głośny projekt, został zatrzymany przez Kaczyńskiego w sejmie. Degradacja oficerów wsteczna została zatrzymana w sejmie przez Kaczyńskiego. Wojna wewnątrz IPN-u między ludźmi Brudzińskiego i Macierewicza. [X, 31:30]

Dalej już mi się nie chce spisywać, sens był taki, że Kaczyński utrzymać władzy nie może bez Macierewicza i vice versa, więc są skazani na trudną miłość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

The Infamous Middle Finger The Infamous Middle Finger