Na życzenie Kwiatka uwieczniam niniejszym wpadkę Wendzikowskiej, która zapytana przez Sigourney Weaver, nie popisała się szczególną wiedzą o Grotowskim. Ta wiedza nawet nie była nieszczególna, jej po prostu nie było. Tu jest wideo, a poniżej zamieszczam zrzut ze stron Faktu - może się nie znam, ale określenie „teatrolog” w odniesieniu do Grotowskiego nie jest chyba najtrafniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz