niedziela, 22 marca 2015
Krzysztof Pieczyński odlatuje
Nie zdołałem obejrzeć tego do końca. Najpierw szczęka mi opadła, a oczy się wybałuszyły, ale po dość krótkim czasie zaczęły się przymykać, bo te wywody są nużące na dłuższą metę. Na jutubowych falach telewizji Racjonalista.tv Pieczyński tłumaczy nam, na czym polega szkodliwość ideologii katolickiej dominującej w naszym kraju. Kto potrafi, niech sam osądzi, czy - najogólniej mówiąc - rzeczone zło polega na tłumieniu marzeń rodzących się w głębi ludzkiej duszy, czemu towarzyszy wpajanie zahamowań obyczajowych, z naciskiem na seksualne, które prowadzą do frustracji. Oprzeć się tej opresji może tylko geniusz, który podświadomie i intuicyjnie nawiązuje kontakt z wyższymi inteligencjami. Gdyby nie katolicyzm mielibyśmy znacznie więcej przejawów tego geniuszu. Ja to zapewne strasznie spłyciłem, a co gorsza słuchając o pięknie ludzkich marzeń cały czas myślałem o Hitlerze. Ten to się nie hamował w swoich marzeniach! I jakie tłumy za sobą porwał! Żeby zdystansować się od poglądów gościa, Racjonalista.tv wyświetliła stosowny dupochron. Słusznie postąpiła, ale to i tak nie uchroni widza racjonalisty przed ostatecznym zryciem psychy mocno wcześniej nadwerężonej doniesieniami o premier Kopaczowej, której nie spodobała się opinia Dolcego i Gabbany o dzieciach z in vitro, bo ponoć są one „chemiczne” i „syntetyczne”. W tym stanie umysłu racjonalista chcący obnażyć nędzę Kościoła katolickiego poprosi o przeprowadzenie wywiadu także z luteranami, anabaptystami, jehowitami i muzułmanami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz