Nie wiem po co ten tytuł

              

wtorek, 28 stycznia 2025

Zeznanie tygodniowe #4

W minionym tygodniu zdarzyło mi się obejrzeć tylko jeden film, p. niżej. Z wydarzeń na świecie postanowiłem omówić hurtowe ułaskawienie wszystkich rebeliantówz z 6 stycznia 2021, którzy wówczas wtargnęli do Kapitolu. Miejska legenda głosi, że Trump chciał rozważać wszystkie przypadki osobno (albo raczej ktoś w jego otoczeniu tego chciał), ale po piątym przypadku rzekł: fuck it, pardon them all. Jest też inna legenda o tym, że konserwatyści bronią policji, a szczególnie uwrażliwieni są na przypadki agresji wobec policjantów. Masowe ułaskawienie objęło parę ewidentnych przypadków ostrej agresji wobec funkcjonariuszy prawa, a pytani o to Republikanie nic nie wiedzą, muszą się przyjrzeć, a może to sfabrykowane... Trump zapytany o to samo rżnął Trumpa odpowiadając pytaniem na pytanie: ułaskawienie czy złagodzenie kary? Kmiocie, podpisałeś ułaskawienie, a teraz pytasz!? Potem Trump dodał, że jeszcze się przyjrzy tym przypadkom. Super, ale podobno nie ma prawnej możliwości cofnięcia ułaskawienia. Jedno z ułaskawień uważam za szczególnie trafione, bo objęło niejakiego Sergeanta Milesa, niszowego artystę z branży gejowego porno. (Po prawdzie nie wiem, czy objęło, bo nie wiem, czy Miles został ostatecznie skazany, choć wiem, że miał postawione zarzuty.) Cenię sobie twórczość tego performera, a jeszcze bardziej cenię harmonię tego umysłu, w którym pogodzone są tak sprzeczne, zdawałoby się, wartości, jak swobodna ekspresja artystyczna w branży porno i przywiązanie do konserwatysty Trumpa, cytującego (nieporadnie, ale jednak) passusy z Biblii na spotkaniach politycznych. Dla znających lengłydż polecam ten oto krótki filmik na omawiany temat.

PS. Miles został skazany, link.

Przejścia (Passages)
Film francuski, ale z językiem angielskim jako głównym. Niemiec Tommas i Brytyjczyk Martin są małżeństwem ze stażem tak długim, że już najwyższy czas na kryzys. Mieszkają w Paryżu, Tommas właśnie skończył pracę nad filmem, na imprezie z tej okazji potańczył z Agatą, a na tym nie poprzestali. O wynikających z tego komplikacjach życiowych nie mam zamiaru się rozpisywać, a na zasadzie wyjątku wspomnę o Ahmadzie, ponętnym Afro-Francuzie, który zaplątał się w tę tragedię łóżkową i też oberwał rykoszetem. Na outfilmie koledzy nie uznali filmu za dobry, ja bym go ocenił łaskawiej, choć po lekkim namyśle muszę przyznać, że oryginalnością ten wytwór nie grzeszy. Odwrócenie schematu, w którym to zwykle żonkoś znajduje sobie faceta na boku, to zdecydowanie za mało. A czy chociaż jest na co popatrzeć? Whishaw jaki jest - każdy widzi, że chucherko blade. A Franz Rogowski grający Tommasa z torsu nawet jest do ludzi podobny, choć facjatę i styl ubioru ma mocno specyficzne. Na pewno należy mu się punkt za odwagę, skoro nie zdecydował się ukryć swego pochodzenia pod pseudonimem artystycznym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

The Infamous Middle Finger The Infamous Middle Finger