Strony

wtorek, 23 maja 2017

Bronisław Wildstein ogląda telewizję

Chodzi o to, że Bronek obejrzał sobie trochę publicystyki w TVPiS i źle mu się skojarzyło, bo z propagandą lat siedemdziesiątych. Jak zauważa:
...rolą mediów, zwłaszcza sekcji informacyjnej jest relacjonowanie, a natrętna propaganda przeistacza się w autoparodię.
I bardzo dobrze, choć dziwi nas to, że po części atak skierowany jest na synka Dawida, dyrektora do spraw publicystyki w TVP Info [x]. A jest to przecież mistrz publicystyki, zasmakujmy się w próbce jego talentu z portalu Karnowskich.
Pedał zaprosił mnie na obiad. Potem pedał chciał, żebym kupił dobrego drinka. Pedał zasugerował też, żebym się ubrał w najlepszą kolekcję pewnej drogiej firmy. Pedał polecił mi świetny klub, gdzie można się wybawić jak nigdzie indziej. Pedał uznał za stosowne wyrazić swoje przekonanie o konieczności picia pewnego napoju. A potem... zaproponował mi konto w banku.

Pedały, gdyby ktoś nie wiedział, bywają blondynami, brunetami, czasem są łyse. Są czarne, żółte i białe. Ale nigdy nie są stare, brzydkie i biedne. Nie są nudne, religijne, konserwatywne i reakcyjne. Pedały patrzą na Ciebie z reklam wszelakich. Pedał jak widać sprzeda wszystko. Idealny nośnik reklamy i generator zysków i wciąż nowych potrzeb.


Homoseksualizm to już nie moda, nie polityka, ale świetny biznes, z gigantycznymi obrotami. Tylko o to chodzi w pedale. O sprzedaż. [X]
Czy ktoś mi wytłumaczy, dlaczego zdjęli ten tekst z portalu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz