Strony
▼
czwartek, 28 lipca 2016
Bałkańskie upiory. Podróż przez historię (Robert D. Kaplan)
Czytałem tę książkę strasznie długo, bo miewałem inne zajęcia, ale zawsze odkładałem z myślą, że warto dokończyć. Zgadzam się ze Stasiukiem, że Europa wschodnia i południowa jest zdecydowanie bardziej intrygująca od zachodniej, choć wobec zachodzących tam zmian niewykluczone, że za sto lat jakiś nowy Kaplan będzie z podobną misją podróżował po zachodzie przybliżając historię barbarzyństwa, które jeszcze jest przed nami. Główny temat tej nadzwyczaj poważnej książki to Bałkany z ich niesamowitą historią, której szczególnie okrutny etap przypadł na wiek dwudziesty. Niemal na każdej stronie znajdziemy coś mniej lub bardziej wstrząsającego lub poruszającego. Autor jest zlaicyzowanym Żydem i, gdzie tylko się da, stara się śledzić losy diaspory, choć gdyby pominąć te wątki nadal pozostałaby ponad połowa książki. Z epizodów antysemickiego szaleństwa na pewno warto zapamiętać wyczyn legionistów Michała Archanioła, którzy w nocy 21 stycznia 1941 roku uprowadzili dwustu Żydów i w miejskiej, zautomatyzowanej rzeźni dokonali uboju mężczyzn, kobiet i dzieci. Ku chwale Rumunii. Że sporo miejsca autor poświęcił barwnej postaci Ceaușescu, nie dziwi nas wcale, ale równie dużo farby drukarskiej poszło na Andreasa Papandreu, który jako dyktator oczywiście do pięt nie dorastał geniuszowi Karpat, ale w innych aspektach był figurą równie groteskową. Wrócił do Grecji po wielu latach akademickiej kariery w SZA jako karykaturalny populista nienawidzący Stanów, sprawujący rządy autokratyczne i powiązany ze światem przestępczym. A przecież nawet prezydent Lyndon Johnson domagał się, aby szef junty Papadopulos wypuścił z więzienia Papandreu, zwracając się do ambasadora greckiego w SZA tymi słowy: lepiej byłoby gdyby Papa-coś-tam wypuścił tego drugiego Papa-coś-tam. Jeśli o Grecji mowa, to wyczulony na kwestie żydowskie autor musiał opowiedzieć o historii Salonik, przez wieleset lat znacznej żydowskiej metropolii, której historia została przez współczesnych Greków doskonale zatarta i zafałszowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz