Strony

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Frankowicze mają problemy

Frankowicz w trudnym położeniu
Zrezygnuję z ogrodnika.
Zrezygnujemy ze sprzątaczki.
Na Dominikanę nie polecę.

Wybrałem to tendencyjnie stąd. Na pewno bywają też kłopoty poważniejsze, ale warto wiedzieć, że są i takie, więc jeśli już pomagać frankowiczom z użyciem pieniędzy publicznych, to także z użyciem mózgu. Przy tej okazji przytoczę obserwację socjologiczną: kredyt hipoteczny rozłożony jest na więcej lat niż trwa przeciętne małżeństwo, więc dochodzi do ciekawej, albo nieciekawej sytuacji, że ludzie, którzy mają siebie nawzajem serdecznie dość, muszą ze sobą mieszkać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz