Strony
▼
sobota, 7 kwietnia 2012
Partnerzy czyli Partners
Komedia z 1982 roku. Obrazek sugeruje granie na stereotypach geja i maczo. Ale co dziwne, choć według mojej wiedzy poprawność polityczna dopiero się wtedy rodziła, ten film jest dla gejów dość przyjazny. A szablony wizerunkowe, które tutaj mamy, dadzą się uzasadnić komediowymi założeniami scenariusza. Ryan O'Neal, amant z Love Story, i John Hurt zagrali parę policjantów, Bensona i Kerwina, którzy mają spenetrować środowisko gejów w celu wyjaśnienia morderstwa, i to niejednego, jak się potem okazuje. Kerwin jest gejem, ale to na Bensonie spoczywa ciężar śledztwa, bo jest po prostu dużo bardziej atrakcyjny. I chociaż dla ściemy wynajął mieszkanie wspólnie z Kerwinem, wciąż trzyma się heteroseksualnego stylu życia i zaciąga panny do łóżka. Jedna z nich okaże się kluczową postacią śledztwa. I jak się domyślamy, wszystko zostanie wyjaśnione, zbrodnia ukarana, a od początkowej niechęci dojdziemy do wyznania przyjaźni w okolicznościach melodramatycznych. Rozbawił mnie ten film i nieco rozczulił, kiedy na końcu pojawiły się charakterystyczne napisy w starym stylu z liniami kropek łączącymi odtwórców z postaciami. Na koniec dwa gify.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz