Strony

czwartek, 9 lutego 2012

Przyjaciele z kasą czyli Friends with Money

Film z Jennifer Joanne Linn Anastassakis, znaną szerzej jako Jennifer Aniston, więc nie dziwi nas tytuł, bo to oczywiste, niezaprzeczalne i bezpośrednie nawiązanie do pewnego serialu. Jak sobie radzi Olivia grana przez Jennifer ze swoimi przyjaciółmi z kasą, której ona nie ma, bo rzuciła pracę w elitarnej szkole i teraz dorabia jako cleaning lady? Przyjaciele użalają się nad nią, ale nie do tego stopnia, żeby pożyczać jej pieniądze, które chciałaby przeznaczyć na kurs dla instruktorów fitnessu. To taka jej dziwna zachcianka z inspiracji jej tymczasowego faceta niezasługującego na Jennifer, nawet jeśli jest tylko sprzątaczką. Wtykamy również nos w życie trzech przyjaciółek Olivii. Scenarzystki do spółki z mężem, których gniewne fabularne dialogi przeradzają się w faktyczne nieporozumienia z poważnymi konsekwencjami (ale bez trupów). Projektantki mody z dziwną awersją do mycia włosów i długonosym mężem, którego wszyscy podejrzewają o to, że lubi ssać bena (na zdjęciu). I w końcu niepracującej żony dobrze zarabiającego męża, takiej to dobrze. A Olivia wciąż sama... Oddaję głos redaktor Janickiej, która dokończy tę opowieść. I wtedy stanie się jasne, że film jest ilustracją powiedzenie: z kim przestajesz, takim się stajesz. Oraz oskarżeniem o obłudę organizatorów przyjęć dobroczynnych: nie mogliby po prostu ich nie organizować, dzięki czemu mieliby więcej pieniędzy na szlachetne cele?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz