Strony

sobota, 23 marca 2019

Święty Jan Paweł Drugi - patron pedofilów i sadystów

Nie chce mi się tutaj pisać rozwlekle, więc powiedzmy to wprost: święty Jan Paweł Drugi przez cały pontyfikat bronił Marciala Maciela, którego można by określić jako meksykańskiego Rydzyka, ale z dużo większą kasą i wpływami. Był Maciel założycielem katolickiego ruchu Legionistów Chrystusa, w poczet których przyjmował między innymi seminarzystów, a ci ślubowali ubóstwo i milczenie. Sam Maciel był jak najdalszy od idei ubóstwa, choć milczenie było mu bliskie, bo miał o czym milczeć. Autor Frédéric Martel w mającej się wkrótce ukazać książce „Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie” opisuje Maciela jako homoseksualistę, pedofila i sadystę. (Zastrzeżenie: pedofilia jest i powinna być zawsze karana, co do pozostałych stosuje się zasada „chcącemu nie dzieje się krzywda” - pod żelaznym warunkiem, że wszystkie podmioty zaangażowane w te czynności uczestniczą w nich dobrowolnie. To ostatnie nie jest oczywiste w przypadku Maciela.) Określenia „homoseksualista” użyłem bez entuzjazmu, bo Maciel miał dwie rodziny na boku, takie wiecie, z dziećmi, skarbem naszym, a on z tym skarbem też współżył seksualnie. Jeśli chodzi o świętego Jan Pawła, to zauważalna zasada była taka: im więcej dowodów było przeciw Macielowi, tym gorliwiej nasz papież ucinał wszelkie wewnętrzne kościelne śledztwa przeciw niemu. Jak widać Maciel spóźnił się jakieś trzy stulecia, bo ongiś nie wzbudziłby większego zdumienia. Jak pamiętam ze Stommy, gdzieś w początkach wieku XVIII seks przez jakiś czas zupełnie stracił pieczęć tabu, opisywano, jak jeden z księży w czasie zabawy u arystokratów popychał huśtawkę, aby siedząca na niej dama mogła nadziać się pochwą na członka. A pozostali patrzyli, jedli i omawiali handel końmi arabskimi. Żyjemy teraz w czasach przedziwnych, poza religią seks jest rodzajem ekspresji własnej, pornografia kwitnie, ale nie daj bóg zapatrzeć się na piękną dziewczynę lub przystojnego młodzieńca, bo zostaniesz oskarżony o molestowanie. Jak widać, odszedłem od tematu, a co gorsza, do poprzedniego już nie wrócę. [X]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz