Strony

sobota, 21 października 2017

Joe Santagato rekomenduje książki

Tak naprawdę to nie rekomenduje, ale omawia to, co zwykle, czyli jakieś ekstremalne bzdury. Tym razem trafił na dość płodnego autora, którego okładkę tu załączam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz