Fundacja na rzecz Polskich Związków Kredytowych w 2010 roku miała na swoim koncie ponad 77 milionów złotych. Kiedy została zlikwidowana, jej majątek przejął Spółdzielczy Instytut Naukowy. Na tym jednak nie koniec, bo już w sierpniu 2011 roku SIN został przekształcony w spółkę, w której najwięcej udziałów objął Grzegorz Bierecki, a mniejsze pakiety - jego brat oraz Adam Jedliński. Od tego momentu SIN staje się żyłą złota. Właściciele spółki systematycznie wyprowadzają z niej pieniądze, wypłacając sobie na przykład dywidendy. Senator Bierecki w 2010 roku wykazał 6,5 miliona złotych dochodu, w 2012 było to już około 9 milionów złotych - twierdzi „Gazeta Wyborcza”. Co jest w tej sprawie dodatkowo interesujące, to fakt, że w 2013 roku ze SKOK do zarejestrowanej w Luksemburgu i pozostającej poza nadzorem polskich służb finansowych spółki SKOK Holding wypłynęło 80 milionów złotych. Tak wynika z wyliczeń KNF, na jakie powołuje się „Wyborcza”.
Strony
▼
poniedziałek, 23 marca 2015
Grzegorz Bierecki wyjaśnił skąd je ma, chyba
Jeśli ktoś posiada pieniądze, to skądś je ma - powiedział prezydent Lech Kaczyński w 2009 roku [X]. Bierecki, twórca SKOK-ów, ma pieniądze i wiadomo skąd je ma, mianowicie od fundatora. Więc wszystko jest jasne i zgodne z prawem, a poniższy cytat jest oszczerstwem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz