Strony

piątek, 22 lutego 2013

Jak się wkurwić

Przepraszam za ostry tytuł, ale czasem trzeba. Pamiętamy słynne instrukcje Cortazara, w których informował jak chodzić po schodach lub jak prawidłowo płakać. Nie wiem, czy napisał instrukcję jak się wkurwiać. Gdybym miał przyjąć, że robię to jak należy, to aby okazać poprawnie wkurwienie należy machać rękami, mówić podniesionym głosem, szybko i dość nieskładnie używając określeń "żenada", "umysłowy zaścianek", "jak Pawłowicz, normalnie". Można to robić szczotkując siekacze, można też przy wykopaliskach (zob. Uściski dla ludności, W. Szymborska). Wkurwienie najlepiej wychodzi, gdy mamy dobry do niego powód, bo wtedy idzie jak z płatka. Bardzo dobre powody można znaleźć na demotywatorach.pl. Poniżej zamieszczam obrazek ze strony głównej, nie żadnego przedsionka czy poczekalni. Ktoś chyba chodzi dumny, że moderator mu to puścił na główną. Dowcip, jeśli nawet w tym jest, to nadzwyczaj słaby, za to kołtun dobrze rozwinięty. No cóż, jeśli o mnie chodzi, to mam zamiar kontynuować unikanie demotywatorów.pl, żeby moje kliki nie dawały im zarobków z reklam. A jak demotywatory.pl podźwigną się po tym ciosie, wiem dobrze, ale nie powiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz