Strony

piątek, 25 stycznia 2013

Z podręcznika (Kornel Filipowicz)

Człowiek (Homo sapiens, člověk, der Mensch)
Pojętny pracowity ruchliwy wesoły
Łatwo się oswaja i rozmnaża
Nawet w niewoli
Żyje w małych stadkach dosyć zgodnie
Tylko młode osobniki płci męskiej
Staczają ze sobą walki

Rasy i odmiany
Najlepsza nieduża krępa
Wcześnie dojrzewająca
Silnie umięśniona odporna
Brzuch u niej lekko wypukły uszy średnie
Wcale lub nieznacznie odstające
Maści ciemnoblond
Ma jednak skłonność do tycia
Więc nie należy przekarmiać
Bo łatwo zapada na serce
I zapalenie płuc
Pierwotnie zamieszkiwała wioski i sioła
Obecnie spotykana wszędzie pospolita
Udaje się na najsłabszych glebach
Piaskach nieużytkach nad wodami
Po miastach na skraju lasów
A nawet rowach

Odmiana wysoka jasnoblond mniej się nadaje
Płciowo później dojrzewająca
Uszy duże masywne ale czasem małe
U płci żeńskiej różowe przeświecające
Do głowy przylegające lub lekko odstające
Brzuch u tej odmiany zapadnięty
Choruje często na wrzody dwunastnicy
Wypryski różne bóle głowy
A nawet choroby nerwowe
Pojedyncze osobniki mogą jakiś czas pełnić
Funkcje nadzorców
Bo w zasadzie inteligentne i wydajne
Zbyt jednak przedsiębiorcze i żądne władzy
Bacznie obserwować i zawczasu z funkcji zdejmować
Odmiana ta jak poprzednia także endemiczna
Ale mniej liczna
Żyła przed drugą wojną światową w dworkach
Lub większych miastach
Teraz spotykana tu i ówdzie rozsiana
Jak powiedziano nieliczna bo wymierająca

Opisane powyżej odmiany
Można próbować ze sobą krzyżować
Co daje czasem odmianę pośrednią
Inteligentną i wytrzymałą na mrozy
Ale wyniki nie zawsze pewne
Bo rodzą się osobniki zbyt inteligentne
Na przykład ale nie odporne
Więc lepiej tych prób zaniechać

Występujące tu i ówdzie inne jeszcze odmiany
Do hodowli się nie nadają nie opłacalne
Nie będziemy więc ich omawiać

Pomieszczenia hodowlane
Powinny być suche często przewietrzane
Zimą opalane ale nie przegrzewane
Na jednego osobnika liczymy cztery
Do czterech i pół metra kwadratowego powierzchni
Ale nie mniej niż cztery bo się ze sobą kłócą
A nawet gryzą i kaleczą
Ale także nie więcej niż cztery i pół
Bo zamiast pracować
Rozleniwiają się i zamyślają

Wyżywienie
Człowiek jest wszystkożerny
I w zasadzie niewybredny
Skarmiać można ziemniakami marchwią i kapustą
Z dodatkiem mięsa może być pośledniejsze
Klasy czwartej lub piątej a nawet odpadami
Byle świeżymi gdyż pokarm zepsuty powoduje
Biegunki i krótsze lub dłuższe
Przerwy w pracy

Rozmnażanie
Ciąża trwa dziewięć miesięcy
W czasie jej trwania podawać matkom
Nieco lepszy pokarm
Trochę chudego mleka i owocu może być
Pośledniejszego gatunku byle świeży
Najzdrowsze osobniki rodzą się w jesieni

Choroby wzmiankowane już wyżej patrz rasy i odmiany
Leczenie w zasadzie nie daje rezultatów
I prowadzi prędzej czy później do padnięcia
Stosunkowo jeszcze najlepsze wyniki
Chociaż także częściowo
Daje leczenie drobnych ran i urazów
Smarować koperwasem a cenniejsze okazy
Można znacznie droższą gencjaną

Uwagi końcowe
Trzeba pilnie hodowlę obserwować
Osobniki kłótliwe krnąbrne niepoprawne
Poobijane podrapane
Ponuro spode łba patrzące głupoty wyczyniające
Roztargnione po kątach się chowające
Oczy w słup stawiające
Należy bezwzględnie z hodowli usuwać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz