Strony

piątek, 17 lutego 2012

Język kwiecisty do bólu

Niegdyś zachwycaliśmy się tekstami Pawła Głowackiego o sztukach teatralnych, w których pojawiało się obowiązkowo słowo fraza. Strasznie dawno temu czytywałem jakieś analizy polityczne w Gazecie Wyborczej, aż kiedyś natrafiłem na "ożywczą konfrontację konfliktu i dialogu" (o okrągłym stole). Powiedziałem sobie wtedy: dość.
ożywcza konfrontacja konfliktu i dialogu
Na blogu WIDZETOTAK pojawiła się znakomita parodia Tomasza Wołka. Zacytuję fragment wpisu.
Nad głową Redaktora Tomasza Na Żywo Lisa zebrały się ostatnio ciemne chmury. Wołek pewnie by dodał, że "jeszcze za bardzo nie znamy swoistości, konsystencji, struktury i składu tejże chmury".
Pozostaje nam zazdrościć Wołkowi języka, a autorowi WIDZETOTAK ucha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz